Dnia 22.05.2023 (poniedziałek) odbyła się konferencja prasowa inicjatywy SUSSEN pod tytułem “Znieść maturę!”. Konferencja miała miejsce przed Uniwersytetem Przyrodniczym w Poznaniu (Wojska Polskiego 28). Rozpoczęła się ona o godz. 10:00 i trwała około 20 minut. Na konferencji wystąpili trzej misjonarze (działacze) SUSSEN: Kacper Borys – prezes SUSSEN, Patryk Szukała – lider regionu wielkopolskiego SUSSEN oraz Łukasz Korycki – poznański misjonarz SUSSEN oraz nauczyciel. Na początku konferencji Kacper Borys przywitał słuchaczy, przedstawił mówców oraz postawił jasną tezę, że matury nie tylko powinny się skończyć, ale również powinny zostać zlikwidowane. Oznajmił również, że w dalszej części konferencji mówcy przedstawią wymowne argumenty na ów pomysł. Następnie do swojej przemowy został zaproszony Patryk Szukała.

Wpierw, Szukała wyraził swój sprzeciw wobec nazywania matury “egzaminem dojrzałości“. Jak mówi dalej: “Początki matury w Polsce mają miejsce w 1812 r. w Księstwie Warszawskim“. Później zaś dodaje, że taka matura trwa już 200 lat i że egzamin maturalny jest rodem z XIX wieku. Skrytykował również, że niedostosowanie się do klucza rozwiązań skutkuje niezdaniem egzaminu. Stwierdził przy tym, iż takie dostosowywanie się do klucza uczy posłuszności i wykonywania wszystkiego pod dyktando. Jak mówi Szukała, wypełnianie testów “pod klucz” oducza kreatywności, która okazuje się potrzebna w obecnych czasach. Dalej oznajmia, że matura nie ma nic wspólnego z dojrzałością, a że jest to egzamin niewolnictwa. Po swojej przemowie, Szukała zaprosił Łukasza Koryckiego do wygłoszenia swego orędzia.

Korycki zaczyna swoją przemowę twierdząc, że matura ma w teorii spełnić 3 funkcje: rankingowanie szkół, selekcja na uczelnie i sprawdzenie wiedzy absolwentów szkół średnich. Później zaś konstatuje, iż wszystkie te trzy funkcje są źle realizowane. Rzecze bowiem, iż na wyniki maturalne nie mają wpływu rzeczy takie jak: zadowolenie uczniów z jakości nauczania, atmosfera w szkole czy wyposażenie szkoły. Widać natomiast, że to wyniki egzaminu ósmoklasisty oraz czas na naukę spędzony po szkole wpływają na wyniki egzaminu maturalnego. Mówi, że rodzice wydają ogromne sumy na korepetycje. Konkluduje natomiast, że tzw. “dobra szkoła” nie ma wpływu na wyniki z matury, a ranking szkół to oszustwo.

W dalszej kolejności, Korycki żali się tym, że egzaminami maturalnymi zastąpione zostały egzaminy wstępne. Wskazuje, że wysiłki związane z organizowaniem matur ponoszą szkoły średnie, a jej owoce – w postaci selekcji – przejmują uczelnie. Według niego jest to nieetyczne oraz nieefektywne. W ramach kolejnego wątku krytykuje, iż w obecnym systemie maturzyści muszą zdawać 3 obowiązkowe przedmioty. Aby ukazać absurd owej koncepcji przedstawił przykład Jasia i Małgosi. Jaś chce być ekonomistą, a Małgosia kardiochirurgiem. Oboje czytali od podstawówki książki związane z ich zainteresowaniami oraz ciągle poszerzali wiedzę z ich dziedzin. Gdy idą do liceum, to dowiadują, że aby dostać się na wymarzone studia to muszą nie tylko być świetni ze swoich pasji, ale również muszą świetnie znać takie rzeczy jak: wulkany, warstwy geologiczne, rodzaje gleby, geometria, funkcje kwadratowe, ruch wahadłowy itd.

Dodaje, że te rzeczy nie przydadzą się im ani na uczelni, ani na rynku pracy, a jednak wymaga się od nich tego, gdyż według Łukasza Koryckiego, matura jest zbiurokratyzowana. Dalej mówi, że matura sprawdza to, w czym maszyny i sztuczna inteligencja już są od nas lepsze. “Przestańmy ignorować technologię XXI w., a nauka zacznie rozwijać się szybciej” – mówi. Korycki krytykuje również natłok egzaminów w krótkim okresie czasu, co powoduje stres i zbędną presję. Według niego, nie ma potrzeby ograniczać możliwości przystąpienia do egzaminów osobom, które nie ukończyły szkoły średniej. Korycki daje do zrozumienia, że egzamin maturalny można by zastąpić m.in. egzaminami akademickimi na wzór egzaminów zawodowych, egzaminami wstępnymi na studia, egzaminami na wzór SAT czy certyfikatami językowymi. Na koniec zaś dodaje, że nie ma pojęcia, które rozwiązanie będzie najlepsze, gdyż według niego o tym powinien zdecydować rynek. Po swym przemówieniu, zaprasza Kacpra Borysa.

“Dzisiaj jesteśmy, zdaje się, w Poznaniu i mogę powiedzieć, że system edukacji jest nie do poznania. I zdaję sobie sprawę, że moje żarty są żałosne, ale jeszcze bardziej żałosny jest system edukacji, kiedy na niego patrzę.” – Tak swą przemowę zaczyna Borys. Dlaczego chcemy znieść maturę? – zapytuje, po czym dodaje, że tak naprawdę SUSSEN nie zamierza owej matury znosić. “Tytuł jest pomylony” – rzecze. Później zaś wyjaśnia, że tak naprawdę chcą znieść państwową maturę, czyli przepisy ową maturę regulujące. Chodzi mu o art. 44zzb do art. 44zzz z Ustawy o systemie oświaty, które według niego są do całkowitej likwidacji. Później Borys nawołuje do wyobrażenia sobie świata z autonomiczną maturą, gdzie szkoły mogą decydować kiedy organizują maturę, według jakiego systemu oceniania, w jaki sposób, z jakim poziomem trudności czy z jakich przedmiotów jest ten egzamin złożony.

Niektóre szkoły będą miały egzaminy z praktycznych przedmiotów, inne z teoretycznych. Jedne szkoły będą miały restrykcyjny system oceniania, a inne bardziej liberalny. Jedne matury będą łatwe, inne trudne. Później powiada Borys, że nikt z nich nie ma pojęcia, jaka jest najbardziej optymalna matura i jak powinna być ona urządzona. “Ale wiemy również, że nikt tego nie wie” – wyjaśnia. Z natury technicznej nie da się zorganizować optymalnej dla wszystkich matury, bo ludzie są różni. Toteż nakładanie na nich jednolitej matury jest bez sensu, jeśli zakładamy, że celem matury jest wydobycie z ludzi ich mocnych stron i kompetencji. Matura bowiem sprawdza wiedzę z trzech przedmiotów obowiązkowych plus z przedmiotu dodatkowego. Borys następnie pokazuje, co musiałby zrobić, aby dostać się na studia rolnicze: musi napisać polski, matematykę, angielski i geografię. Później zapytuje, skąd dyrektor studiów ma wiedzieć, jaką on ma wiedzę z rolnictwa na podstawie tych czterech, niepowiązanych z rolnictwem, przedmiotów.

Borys później postuluje, aby studia same decydowały, na które egzaminy patrzą i które egzaminy biorą pod uwagę. Studia mogą również organizować własne egzaminy wstępne. W ten sposób powstanie konkurencja między egzaminami. Dobre szkoły z dobrymi egzaminami będą na rynku premiowane, a te złe szkoły ze złymi egzaminami będą bankrutowały. W rzeczy następnej, Kacper Borys podaje przykład egzaminów SAT z USA. Powiada, że jest to przypadek ustandaryzowanego egzaminu, który jest powszechny na rynku amerykańskim, ale nie przez państwowe regulacje, a przez to, że ta opcja wygrała na rynku, bo jest po prostu dobra. Do dziś ukończenie SAT’u nie jest przez państwo wymagane, aby dostać się na studia w Stanach Zjednoczonych. Borys kończy konferencję mówiąc, że należy znieść maturę i zniszczyć system edukacji. Mówi, że system edukacji to jest “jakieś tandetne szkaradzieństwo, które należy ukatrupić i pogrzebać“. Później zaprosił wszystkich zainteresowanych do dołączenia do SUSSEN poprzez wypełnienie deklaracji członkowskiej na stronie sussen.pl/dolacz-do-nas. Pod koniec mówi, że czas temu delikwentowi (systemowi edukacji) zorganizować pogrzeb, po czym wyjął trąbkę zza kadru i zagrał Marsz Żałobny Fryderyka Chopina. Po marszu, trzej mężczyźni opuścili kadr.

Link do konferencji: https://youtu.be/3SiBvSqTQFs