SUSSEN: lewacka ofensywa czy prawacki fanatyzm?
Na linii prawica lewica możemy zauważyć bój o to, jak powinna wyglądać edukacja w państwie polskim. Z jednej strony PiS oraz Czarnek mówią o patriotyżmie i wierze, które powinny być należycie forsowane w podstawie programowej. Z drugiej, Lewica i partie lewicowopodobne skandują z hasłami o edukacji seksualnej, psychologu w każdej szkole czy wywaleniem religii ze szkół.
Nam zaś, jako SUSSEN, nie przystoi wdawać się w taki dyskurs. Bowiem te partie chcą forsować swój propagandowy program. I bynajmniej nie zamierzamy tu powiedzieć, że my mamy pomysł na jedyny, obiektywny i rzetelny program dla szkół. My po prostu chcemy, aby szkoły były autonomiczne. Chcemy, aby można było tworzyć każdego rodzaju szkołę z dowolnym programem.
Zadać należy podstawowe pytanie. Skoro ani PiSowi ani Lewicy i innym partiom nie zależy na tym, aby propagować swoją ideologię – bo oficjalnie nie słyszałem żadnej wypowiedzi polityka, że chciałby propagować w szkole swoje poglądy – to dlaczego zależy im na tym, aby ich programy były narzucane odgórnie i przymusowo wszystkim szkołom?
Słusznie ktoś powiedział kiedyś, że etatyzm jest tak dobry, że trzeba go zaprowadzać przymusem. Dlaczego ani PiS ani Lewica nie zgodzą się na nasz postulat całkowitej autonomizacji szkolnictwa tak, aby i PiSowcy mogli tworzyć patriotyczne szkoły i lewicowcy mogli tworzyć szkoły z edukacją seksualną? Nam nic do tego. Jednak jak widać, tym partiom taka zbytnia wolność by urągała.